Na początku był Hyundai Santa Fe. W 2003 roku postanowił użyczyć swojej płyty podłogowej inżynierom z Kia. Ci wzięli się do pracy i tak powstał model Sorento. Samochód nie odbiegał od stylistyki innych pojazdów z tego segmentu. W 2009 roku przeprowadzono rewitalizację / odświeżenie / odnowienie wizerunku Sorento.

W efekcie, powstał SUV, który dzielnie stawał w szranki z bardziej utytułowanymi konkurentami:

Mitsubishi L 200 zadebiutował w 1978 roku i jest obecnie pojazdem, który spotkać można praktycznie na wszystkich kontynentach. L 200 to samochód doskonale znany również z polskich dróg.



Fakt ten nie oznacza, że kierowcy stracili już nadzieję na to, że krajowe szosy będą kiedyś zupełnie gładkie i dlatego kupują samochody terenowe, które poradzą sobie z każdym rodzajem nawierzchni.
Przyczyna jest prozaiczna. Polskie przepisy, które sprawiają, że np. leasing Mitsubishi L 200 jest bardzo opłacalny.

Poniżej przedstawiamy ofertę sprzedaży poleasingowego egzemplarza L 200 z 2010 roku z 42.900 zł brutto. Silnik diesla o pojemności 2,5 litra przekazuje do dyspozycji kierowcy 136 koni mechanicznych mocy. Prezentowany pojazd ma na liczniku 148 tys. km przebiegu:

Ale to i tak nie wszystko :)

Toyota Yaris. Produkowana jest już od 15 lat. W 2000 roku zdobyła tytuł samochodu roku. Ulubione auto instruktorów nauki jazdy. Czy również kursantów? Trudno powiedzieć.

Najciekawsze wersje?

• Wersja wyścigowa: Turbo - o mocy 150 KM (biorąc pod uwagę gabaryty i masę pojazdu - moc jest wręcz ogromna).
• Wersja rodzinna: Verso, czyli mikrovan.
• Wersja ekonomiczna: Diesel - 1,4 litra i 90 KM mocy
• Wersja ekologiczna: Toyota Yaris z napędem hybrydowym.

Audi A8 to flagowy pojazd niemieckiego koncernu. Największy, najbardziej luksusowy i co zrozumiałe - najdroższy. Trzeba także wspomnieć o samonośnej, aluminiowej konstrukcji samochodu, która sprawia, że auto jest zaskakująco lekkie.

Co w połączeniu na przykład z 12-cylindrowym, benzynowym silnikiem o pojemności 6,3 litra daje niewyobrażalną wręcz dynamikę jazdy.


Prezentowana poniżej poleasingowa oferta Audi A8 to egzemplarz z 2012 roku za ponad ćwierć miliona złotych brutto, wyposażony w 3-litrowy, 6-cylindrowy silnik TDI. Plus opatentowany przez Audi napęd Quattro, który znakomicie poprawia właściwości jezdne każdego samochodu, który jest w tenże system wyposażony.

Pierwsza na naszym blogu łódź motorowa. Oczywiście, jak wszystko, o czym piszemy - poleasingowa. Marka: Top Jewel, model: Spinel 710. Rok produkcji: 2013. Cena netto: 199 tysięcy złotych, czyli tyle co samochód naprawdę wysokiej klasy. Czy warto wydawać tyle pieniędzy na coś takiego?

Choć Skoda Octavia wytwarzana jest od 1996 roku, a więc od niemal 20 lat (oczywiście chodzi o współczesną odsłonę tego modelu, ponieważ Octavia produkowana była również w latach 1959-1971), to naszym zdaniem, wersją najbardziej godną uwagi jest Octavia Tour.

Model ten jest samochodem niezwykle uniwersalnym. Przede wszystkim pojemność wnętrza - Octavia Tour występuje w wersji kombi. Po drugie - silnik 1.9 TDI - jednostka napędowa Volkswagena, której nie trzeba chyba nikomu przedstawiać. I wreszcie właściwości jezdne: napęd 4x4 sprawia, że Tour naprawdę zasługuje na ten przydomek:

Czy warto kupić dostawczą Gazelę? Zdania w tej kwestii są podzielone. Na pewno produkt wytwarzany w Niżnym Nowogrodzie do 2010 roku wart jest uwagi ze względu na wyjątkowo atrakcyjną cenę. To ona sprawia, że Gazela jest interesującą alternatywą np. dla samochodów dostawczych Kia czy Lublin. Warte uwagi są również silniki napędzające Gazele - są to wytwarzane w Polsce Andorie lub jednostki napędowe od Steyera.



Jeśli chodzi o jakość wykonania... Znane powiedzenie mówi, że nie można mieć wszystkiego. Tak też jest w przypadku Gazeli.

Istnieją jednak egzemplarze zdecydowanie warte polecenia. Jednym z nich jest widoczna na zdjęciu poniżej poleasingowa Gazela. Tym, co przyciąga uwagę i zarazem winduje cenę tego pojazdu, jest zabudowa wiertnicza. To dlatego auto z 2009 roku, mające zaledwie 10 tys. km przebiegu kosztuje aż 120 tys. zł netto:

Swift to model Suzuki, który produkowany jest od 1983 roku. Obecnie wytwarzana jest czwarta generacja samochodu. W Polsce popularność zdobyły zwłaszcza Swifty drugiej generacji, produkowane na Węgrzech w wersji hatchback oraz sedan:

Opel Insignia to następca popularnej w naszym kraju Vectry. Flagowy model Opla zadebiutował w połowie 2008 roku, a już rok później zdobył tytuł Car of the Year. Jak przystało na auto reprezentacyjne, Insignia naszpikowana jest wręcz elektroniką (by wspomnieć tylko o inteligentnych reflektorach czy czytniku znaków drogowych).

Ciekawostką jest fakt, iż najmniejszy z silników napędzających Insignię, o mocy 140 KM posiada pojemność skokową zaledwie 1,4 litra! Najmocniejsza wersja to 2,8 litra, z którego inżynierowie Opla wycisnęli aż 325 KM.



Wszystkie te cechy sprawiają, że Opel Insignia jest często pełni rolę reprezentacyjnego samochodu firmowego. W związku z tym - jest chętnie brany w leasing. W efekcie, siłą rzeczy, na rynku pojawiają egzemplarze poleasingowe Opla Insignia.

Jednym z nich jest poniższy model z 2010 roku, za nieco ponad 40 tysięcy złotych netto. Pojazd ten wyposażony jest w silnik 2,0 CDTI (wersja Cosmo):

W 1998 roku po raz ostatni z taśm fabrycznych zjechał Suzuki Vitara. Rozpoczęła się tym samym, trwająca do dziś era Grand Vitary. Odtąd wszystko miało być "grand", czyli większe, dłuższe i bardziej okazałe.

Zresztą, wystarczy porównać:

A może wziąć go w leasing?

Bardzo częsty dylemat wielu polskich kierowców wygląda tak: czy mając jakąś kwotę pieniędzy, na przykład 30 tysięcy złotych, lepiej jest kupić samochód nowy, ale mniejszy, czy lepiej kilkuletni, ale większy? Czy lepsza 3-letnia Octavia, czy nowy Peugeot 107?

Jeśli nadal zastanawiacie się nad tym, spójrzcie na poniższe zdjęcie, które jest ilustracją oferty sprzedaży poleasingowej Skody Octavia w wersji Family (rok produkcji 2011, cena brutto: 34.400 zł). Oferta pochodzi z portalu Fmleasing.

Co prawda auto używane prawdopodobnie nie objęte jest już gwarancją. Ma za to status samochodu poleasingowego, a więc z pewnością regularnie serwisowanego, naprawianego za pomocą oryginalnych części, nieobciążanego nadmiernym bagażem:

Cząstka CX w nazwie tego japońskiego SUV-a sugerować może dalekie związki z legendarnym modelem Citroena, który pierwszy nosił nazwę CX. W pewnym sensie analogia jest uprawniona, ponieważ sylwetka Mazdy, jeśli popatrzymy na nią z profilu, podobnie jak Citroen zdaje się rozpruwać powietrze przed sobą. Oczywiście, nie robi tego w tak radykalny sposób jak samochód francuski, tym niemniej, ów dynamizm jest wyraźnie zauważalny:

Renault Koleos to samochód, który ma wielu "ojców". Za jego powstaniem stoją bowiem 3 koncerny: Renault, Nissan i... Samsung. Tak, to nie pomyłka. Dość powiedzieć, że w Korei Południowej Renault Koleos sprzedawany jest pod nazwą Samsung QM5.


Płyta podłogowa i mechanizm 4x4 pochodzi z Nissana X-trail. Co ciekawe, ten "uterenowiony" z wyglądu samochód, sprzedawany jest również w wersji z napędem na jedną oś.


Atutem SUV-a jest przede wszystkim atrakcyjna cena. Portal Fmleasing podaje, że poleasingowy Renault Koleos z 2010 roku można kupić już za niecałe 40 tysięcy złotych. Zainteresowanych odsyłamy oczywiście do portalu. Drugą zaletą jest wszechstronność i swego rodzaju uniwersalność samochodu, który poradzi sobie w lekkim terenie, przewiezie komfortowo 5 osób, a po złożeniu tylnego rzędu siedzień - przekształci się w rodzinną mini-ciężarówkę.

Takie oto perełki można znaleźć na portalu Fmleasing.

Przed Państwem Steyr 6225. Nie wiem, jak jest w przypadku ciągników rolniczych, ale samochody osobowe najwięcej tracą na wartości w pierwszych kilku latach.

Pytanie za 100 punktów: ile kosztuje nowy ciągnik Steyr, skoro poleasingowy model z rocznika 2012 wyceniany jest na pół miliona złotych?

Ci którzy chcą, niech teraz zajmą się obliczaniem tego równania. Pozostałych zapraszam do podziwiania tej "zabawki"...

BMW X 1 (na zdjęciu poniżej widzicie jego poleasingową wersję z portalu Fmleasing) to najmniejszy model z niezwykle interesującej rodziny SUV-ów tego niemieckiego koncernu.


Auta te nie tylko wyróżniają się zaawansowaną technologią czy ponadprzeciętną niezawodnością, co jest zresztą czymś typowym dla BMW i do czego producent ten zdążył już wszystkich przyzwyczaić.

Zupełnie nietypowa i absolutnie nowatorska jak na tamte czasy (początek lat dwutysięcznych) była kampania reklamowa, do udziału w której zaangażowano nie tylko najlepszych reżyserów, lecz przede wszystkim wianuszek gwiazd aktorskich, z (rozpoczynającym wówczas wielką karierę) Clive Owenem na czele. W filmikach tych, skierowanych do widza internetowego udział wzięli między innymi: Mickey Rourke, Forest Whitaker, Gary Oldman i James Brown. Zaskakująca była również długość spotów - znacznie wykraczająca poza to, do czego większość internautów była do tej pory przyzwyczajona.

...  inne urządzenia przydatne na każdej budowie.

Ponieważ niniejszy blog poświęcony jest między innymi prezentacji ofert poleasingowych pojazdów, zajmiemy się dziś sprzętem budowlano-drogowym. Na koniec podamy sposób na łatwe wysłanie zapytania w sprawie leasingu każdego rodzaju pojazdu - i to do wszystkich firm leasingowych w Polsce równocześnie.

W portalu Fmleasing, w panelu znajdującym się po lewej stronie "baza ofert poleasingowych", a poniżej link "strona główna bazy". Warto tam wejść i wybrać interesującą nas kategorię pojazdów lub różnego rodzaju maszyn i urządzeń. Wybór jest naprawdę spory i bez wątpienia każdy znajdzie tam coś dla siebie.

Wracając do koparek, spychaczy, ładowarek czy wózków widłowych. Na wspomnianym portalu znajdziecie niezwykle szeroki wybór sprzętu, który warto mieć nie tylko jeśli prowadzicie firmę remonto-budowlaną, lecz również macie pod swoją opieką różnego rodzaju magazyny.


Warto zwrócić uwagę na szeroki wybór:

• poleasingowych wózków widłowych (Still, Nissan, Jungheinrich, Rocla, Atlet itp.),
• koparek kołowych (Komatsu, New Holland, Caterpillar)
• ładowarek kołowych (Volvo, Manitou, XCMG)
• koparek gąsienicowych (JCB, John Deere)

... czyli w skrócie PPP.
Multivan to najbogatsza, najbardziej luksusowa i rozpieszczająca podróżnych wersja samochodu, znanego w Polsce jak "volkswagen bus" albo "te-piątka" (a może już nawet "te-szóstka").
Nie wdając się w szczegóły dotyczące nazwy, samochód ten posiada wszystko, by uprzyjemnić podróż w każdych warunkach i każdym terenie. To ostatnie jest możliwe dzięki napędowi 4-motion.
Do tego luksusowe wyposażenie, ultrawygodne fotele, mnóstwo przestrzeni (zwłaszcza w najdłuższej wersji nadwozia).

A jeśli dodamy, że taki pojazd jest poleasingowy...
Powyższy opis jak ulał pasuje do jednej z ofert, która znajduje się w portalu Fmleasing. Tamten samochód ma co prawda 3 lata, ale dla Volkswagena - to tyle, co nic.

Poniżej - zdjęcie, które sprawi, że nabierzecie niepohamowanej ochoty na zakup tego cacka:

50 tysięcy złotych za 4-letni, 7-miejscowy, poleasingowy SUV. Czy to dużo? Jeśli zastanawiacie się nad Chevroletem Captiva o takich właśnie parametrach - rzućcie okiem na poniższe zdjęcie, a następnie odwiedźcie portal www.fmleasing.pl. Właśnie tam znajdziecie tę poleasingową ofertę.